Słówko tygodnia

Anemia czy anemochoria? – Skrivanek
Anemia, inaczej niedokrwistość, to choroba, która polega na zmniejszeniu się poniżej normy stężenia hemoglobiny we krwi bądź liczby czerwonych krwinek. Najczęściej występuje ona na skutek niedoboru żelaza; taki jej rodzaj jest najłatwiejszy do leczenia. Anemochoria zaś, choć może brzmieć groźniej, odnosi się nie do zdrowia, a do procesów przyrodniczych. Słowo to, którego synonimem jest wiatrosiewność, oznacza rozsiewanie nasion rośliny przez wiatr. Pochodzi ono ze złożenia dwóch greckich wyrazów
Konfabulacja czy kolaboracja? – Skrivanek
Konfabulacja to podawanie zmyślonych lub podkoloryzowanych faktów. W niektórych przypadkach – np. przy zaburzeniach pamięci – może się również łączyć z przekonaniem o prawdziwości tego, o czym się mówi. Słowem tym określimy również taką wymyśloną lub ubarwioną historię. Kolaboracją jest z kolei współpraca z władzą niepopieraną przez większość społeczeństwa, zwłaszcza z okupantem. Dawniej słowo to oznaczało po prostu współpracę (znaczenie to utrzymuje ang. collaboration), ale obecnie jego nacechowanie w języku polskim jest właściwie wyłącznie negatywne.
Prelegencki czy preludiowy? – Skrivanek
Prelegencki to związany z prelegentem lub należący do niego. A kim jest prelegent? Tak określamy osobę, która prowadzi prelekcję – publiczny wykład na jakiś temat, najczęściej o charakterze naukowym bądź popularnonaukowym. Przymiotnik „preludiowy” tworzymy z kolei od słowa „preludium”. Ma ono trzy znaczenia. Pierwsze, muzyczne, wskazuje na wstęp instrumentalny do jakiegoś dłuższego utworu, drugie, z tej samej kategorii, oznacza samodzielny, krótki utwór instrumentalny (mistrzem tworzenia takich fortepianowych miniatur był Fryderyk Chopin). Preludium to także fakt będący zapowiedzią czegoś. #polszczyzna #słówko_tygodnia #wordoftheweek #language #trivia #tłumaczenia
Diakoński czy drakoński? – Skrivanek
Tym razem bierzemy na tapet parę przymiotników. Diakoński to związany z diakonem lub należący do niego. A kim jest diakon? W okresie wczesnochrześcijańskim to określenie przysługiwało pomocnikowi biskupa, opiekunowi ubogich i chorych (por. Dz 6, 1-6). Współcześnie w Kościele katolickim i prawosławnym tak określamy mężczyznę mającego święcenia pierwszego stopnia, czyli diakonatu. W Kościołach protestanckich zaś w ten sposób nazywa się duchownego mającego pod opieką instytucję charytatywną. Drakoński z kolei to surowy, bezwzględny. Określenie pochodzi od imienia Drakona, ateńskiego prawodawcy, który zasłynął jako twórca surowego prawa. #polszczyzna #słówko_tygodnia #wordoftheweek #language #trivia #tłumaczenia
Prefekt czy profeta? – Skrivanek
Prefekt to słowo, które ma wiele znaczeń. We Francji i niektórych innych państwach tak określa się wyższego urzędnika administracji lub naczelnika policji miejskiej, w starożytnym Rzymie zaś tak nazywany był wysoki urzędnik cywilny lub wojskowy. W ten sposób współcześnie można się też zwrócić do katolickiego księdza katechety. Tytuł ten przysługuje również kapłanowi sprawującemu nadzór nad klerykami w seminarium, kardynałowi stojącemu na czele jednej z kongregacji rzymskich i zwierzchnikowi kościelnemu na niektórych obszarach misyjnych. Profeta zaś to inaczej prorok, czyli człowiek obdarzony zdolnością przewidywania przyszłości. #polszczyzna #słówko_tygodnia #wordoftheweek #language #trivia #tłumaczenia
Bryk czy bryg? – Skrivanek
Bryk to słowo, które ma dwa znaczenia. Po pierwsze, według słownika języka polskiego, bryk to: „wykrzyknik nazywający szybki ruch z miejsca na miejsce”. Po drugie, książeczka zawierająca streszczenia lektur na lekcje polskiego, rozwiązania zadań z matematyki lub fizyki itp. Bryg to z kolei dwumasztowy żaglowiec, który dawniej wykorzystywano jako statek handlowy bądź wojenny. Słowo to spotkamy także w skrótach wyrazów brygada lub brygadzista. #polszczyzna #słówko_tygodnia #wordoftheweek #language #trivia #tłumaczenia
Komunikat czy komunikant? – Skrivanek
Komunikat to krótka, podana do powszechnej wiadomości informacja o charakterze oficjalnym, a także tekst składający się z takich informacji. Określimy tym słowem również wiadomość przekazywaną jednej osobie przez drugą w procesie bezpośredniej komunikacji. Komunikant to z kolei wyraz, który przynależy do słownictwa religijnego, konkretnie związanego z Kościołem katolickim. Słowa tego używa się przede wszystkim na określenie hostii rozdawanych wiernym podczas komunii świętej. Komunikantami (częściej spotykane, zwłaszcza w badaniach statystycznych, w wersji łacińskiej – communicantes) można również nazwać osoby przystępujące do tego sakramentu. #polszczyzna #słówko_tygodnia #wordoftheweek #language #trivia #tłumaczenia
Na tapetę czy na tapet? – Skrivanek
Być na tapecie, a wziąć na…? Poprawna wersja to: tapet. Nie chodzi tutaj bowiem o tapetę, czyli w pierwszym znaczeniu wzorzysty papier, którym wykleja się ściany mieszkań, a w drugim obrazek stanowiący tło na ekranie komputera, lecz o tapet. To pochodzące z języka niemieckiego dawne słowo oznacza pokryty zieloną tkaniną stół, przy którym toczą się obrady. Jeżeli mamy więc na myśli uczynienie czegoś przedmiotem dyskusji, ośrodkiem zainteresowania, to powiemy, że bierzemy to na tapet. #polszczyzna #słówko_tygodnia #wordoftheweek #language #trivia #tłumaczenia
Prymat czy prymas?
Prymat to, według Słownika języka polskiego PWN, „pierwszeństwo kogoś lub czegoś pod jakimś względem albo dominacja nad innymi osobami lub rzeczami”. A prymas? Ten tytuł przysługuje arcybiskupowi będącemu zwierzchnikiem Kościoła rzymskokatolickiego lub anglikańskiego w danym kraju. Zazwyczaj słowo to zapisujemy małą literą, chyba że zwracamy się do takiej osoby bezpośrednio („Księże Prymasie”) albo występuje ono w połączeniu Prymas Tysiąclecia, którego używa się, mówiąc o bł. kard. Stefanie Wyszyńskim. #polszczyzna #słówko_tygodnia #wordoftheweek #language #trivia #tłumaczenia
Komers czy komes?
Komers (łac. commercium) to uroczysty bal organizowany przez uczniów bądź studentów. Dawniej tym słowem określało się zabawę wyprawianą po maturze, obecnie jest ono stosowane raczej w odniesieniu do imprezy urządzanej na zakończenie podstawówki lub (dopóki istniało) gimnazjum. Słowo „komes” (łac. comes) ma z kolei dwa znaczenia, oba odnoszące się do historii. W czasach schyłku cesarstwa rzymskiego i na początku średniowiecza tak nazywano wyższego urzędnika dworu lub administracji lokalnej. W XI-XII w. w Polsce określenia tego używano w odniesieniu do dostojnika zarządzającego okręgiem administracyjnym. #polszczyzna #słówko_tygodnia #wordoftheweek #language #trivia #tłumaczenia
Related searches
Prośba czy proźba? – Skrivanek
Słówko na dzisiaj to kolejny przykład na to, jak wymowa potrafi nas wprowadzać w błąd w kwestii zapisu. Mimo że w mowie częściej spotkamy się z formą [proźba], prawidłowy zapis to: prośba. Słowo wywodzi się bowiem od czasownika prosić. W pierwszej kolejności prośba oznacza uprzejme zwrócenie się do kogoś po to, aby od niego coś uzyskać. W drugim znaczeniu tym wyrazem określimy życzenie wyrażone na piśmie, skierowane do instytucji bądź osoby urzędowej. #polszczyzna #słówko_tygodnia #wordofthewee
Retrospekcja czy antycypacja? – Skrivanek
Retrospekcja to wprowadzenie do dzieła wydarzeń poprzedzających właściwą akcję. Można nią określić również odtworzenie w pamięci jakiegoś wspomnienia, a także samo takie wydarzenie lub przeżycie przywołane z pamięci. Antycypacja jest zaś zapowiedzią przyszłych wydarzeń. Słowo to w odniesieniu do filmu czy książki oznacza przytaczanie wypowiedzi lub scen w sposób niezgodny z porządkiem czasowym lub logicznym. Tak określimy więc m.in. właśnie działanie odwrotne do retrospekcji. Antycypacją jest ró
Jeżyna czy jarzyna? – Skrivanek
Jeżyna to krzew o pędach pokrytych kolcami, dający granatowe owoce – również nazywane jeżynami – które wyglądem przypominają maliny, ale są kwaśniejsze w smaku. Jarzyną z kolei określamy jadalną część rośliny warzywnej, a także potrawę przyrządzoną z takich składników. A czy istnieje słowo „jerzyna”? Tak, ale wyłącznie jako nazwisko, noszone m.in. przez polskiego poetę i eseistę Zbigniewa Jerzynę (1938-2010). #polszczyzna #słówko_tygodnia #wordoftheweek #language #trivia #tłumaczenia
Puf czy pufa? – Skrivanek
Gdy jest ich więcej, powiemy, że mamy pufy, a gdy taki mebel jest jeden to… No właśnie jak, puf czy pufa? Mimo że może w mowie potocznej częściej spotykamy się z tą pufą, to warto zapamiętać, że jedyną formą, którą dopuszczają słowniki, jest: ten puf (od franc. pouf) – czyli miękki, niski taboret obity w całości tkaniną lub skórą. W drugim znaczeniu puf (albo puff) to wyraz dźwiękonaśladowczy odnoszący się do sapania parowozu lub odgłosu wystrzału. #polszczyzna #słówko_tygodnia #wordoftheweek #language #trivia #tłumaczenia
Smok czy smog? – Skrivanek
Dzisiejsza para to słowa, które mogą kojarzyć się z Krakowem – jedno od dawna raczej pozytywnie, drugie dopiero od pewnego czasu i zdecydowanie negatywnie. Smok to oczywiście legendarny, skrzydlaty potwór znany z baśni i wierzeń ludowych, reprezentowany w polskich legendach przez Smoka Wawelskiego. Inne znaczenie słowa „smok” wskazuje na urządzenie w pompie, którego zadaniem jest chronienie jej przed zasysaniem zanieczyszczeń. Z nimi kojarzy się drugi wyraz z dzisiejszej pary, czyli smog – gęsta mgła z dymem i spalinami, występująca niekiedy w dużych miastach i obszarach przemysłowych, mająca szkodliwy wpływ na człowieka. #polszczyzna #słówko_tygodnia #wordoftheweek #language #trivia #tłumaczenia