Czyli jak dla mnie – obiad idealny. Do tego kluski śląskie zrobione przez mamę, a całość polana sosem pieczarkowym. Sycący, przepyszny i prosty obiad, który polecam wszystkim lubiącym eksperymenty z formą podania piersi z kurczaka 🙂 Pomysł ten podpatrzyłam niedawno, kiedy podobne sakiewki zostały podane podczas studniówki, na której miałam okazję towarzyszyć koledze. A frytki selerowe to taki zdrowszy akcent, który również bardzo mi smakował. Składniki (na dwie sakiewki):1 duża pierś z kurczaka