Młody chłopak, Jayce Robinson, cierpiał na zawroty głowy, przez które nie mógł normalnie funkcjonować. Często nagle tracił przytomność, nawet w szkole. Lekarz rodzinny stwierdził, że jego kiepskie samopoczucie jest wynikiem nadmiernego niepokoju. Mijały miesiące, a stan chłopaka pogarszał się coraz bardziej. Musiał wiele znieść, zanim dowiedział się, co mu naprawdę dolega.
2