Z pomysłem tym nosiłam się od dawna, ale jakoś się nie składało.... albo nie miałam starego abażuru, albo brakowało mi koncepcji... zresztą ze mną tak już jest - albo pomysł realizuję od razu, albo musi swoje odczekać.. Tym razem wyszły mi dwa od razu No więc najpierw szkielet, czyli podstawa abażuru Wykopałam w piwnicy dwa. Mały i duży Jestem zbieracz, nic nie wyrzucam, a teraz się przydało Podstawę stanowi dobrej jakości brystol Szablon na szczęście miałam ze starego, więc za dużo nie…
12