pomyślałam sobie w momencie kiedy dopadł mnie impas twórczy. Okleiłam więc styropianowe jaja sznurkiem białym bawełnianym, a drugą wersję jajek sznurkiem konopnym. Później ozdobiłam je pasmanteryjnymi listeczkami i kuleczkami. Teraz tak się prezentują: A na koniec pierwotna wersja moich pisanek sznurkowych z malutkimi pisankami szydełkowymi z poprzedniego świątecznego sezonu: Tym sposobem rozpoczęłam przygotowania sezonu wielkanocnego w tym roku. Pozdrawiam już bardzo wiosennie, do kolejnego…
397