Będąc dzieckiem zachwycałam się stoiskami w supermarketach oraz galeriach handlowych, które oferowały kolorowe, pachnące, ręcznie robione mydła na wagę. Wystarczyło pokazać wzór, kolor, wielkość, a Pani kroiła z wielkiego bloku małe mydełko. Zanim zdecydowałam się na zrobienie własnego mydła, przeszukałam pół internetu, aby znaleźć odpowiednie składniki, wzory, inspiracje. Nieznany był również dla mnie sam sposób robienia mydła, a z pomocą przyszły do mnie filmiki na youtube! Cel był jeden…